Commonwealth Forces

Remix

W związku z tym, że oryginalne fanty damskie WWII są "dosyć trudno" dostępne (nie tylko ze względów finansowych, czasem są bezcenne, bo ich po prostu nie ma Rolling Eyes

) proponuję wrzucać tutaj właśnie takie perełki z kolekcji, które są w naszym posiadaniu. Fajnie jak te rzeczy będą zgromadzone w jednym miejscu, a poza tym najnormalniej w świecie będzie można się nimi pochwalić przed szerszym gronem.
Z wrodzoną sobie skromnością Laughing

pochwalę się, że sama posiadam kilka sztuk takich okazów i w miarę możliwości i czasu będę starać się je tutaj zamieszczać.

Oto po dłuuugich poszukiwaniach znalazłam oryginalną czapkę ATS-owską i to w moim rozmiarze. Jest to drugi typ czapki ATS (wprowadzone od 1941 roku), barwa khaki. Poniżej scharakteryzowałam krótko na czym polega różnica pomiędzy tym i wczesnym typem czapki. Jest piękna i kształtna - istne cudeńko! Oto ona:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Powyższy typ czapki ATS (II) został wprowadzony w 1941r. i kształtem nie różnił się właściwie od tej pierwszego wzoru. Także jej wnętrze, poza daszkiem było usztywniane, za to już bez przeszyć stąd prezentowała się dużo lepiej i "dostojniej" Smile

niż pierwszy typ. Kolejną różnicą było to, że pasek z materiału został zastąpiony skórzanym w kolorze brązowym, także z czasem paski w czapkach wczesnego typu były wymieniane na skórzane. Te skórzane paski były noszone również na górze czapki. Skórzany pasek tak, jak we wczesnym typie trzymał się na guzikach – w mojej czapce bardzo dokładnie to sfotografowałam.
Wprawdzie pierwszy typ jest droższy i ze względu zarówno na swoją unikatowość, ale i "brzydki" kształt nadaje się tylko do kolekcji, dlatego do rekonstrukcji do munduru wyjściowego zdecydowania bardziej nadaje się ta, którą ja mam Smile

Co nie oznacza, że spocznę na laurach po zdobyciu tego jednego egzemplarza - to zupełnie nie w moim typie ;P

Dla porównania dalej wrzucam fotki wygrzebane z netu wczesnej czapki ATS (I). Ta była raczej miękka, niemalże "zwiotczała" (choć to nie najszczęśliwsze określenie dla czapki Very Happy

), była jedynie usztywniana wzdłuż szyć korpusu i daszka. Na fotkach poniżej doskonale widoczne charakterystyczne przeszycia, które wyglądają jak prążki i już na pierwszy rzut oka widać, że to wzór sprzed 1941 r. Plusem było to, że była praktyczna do składania , można było ją zwinąć i włożyć do kieszeni itp., a duży minus to to, że układała się podczas noszenia bardzo "nieżołniersko" , wręcz lejbowato Razz

Pasek był z tego samego materiału, co czapka i był przytrzymywany z obydwu stron dwoma prostymi koszulowymi guzikami. W związku ze swoim kształtem i elastycznością bardziej nadawała się do stroju polowego niż wyjściowego.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]